PROSTO i na temat....

Witajcie,

Od długiego już czasu bardzo dosadnie odczuwam jak to dosłownie zalewa mnie zewsząd świat mediów społecznościowych...
Odkąd zostałam mamą i z internetu korzystam bardzo często: czy to w celach edukacyjnych, czy wyszukując akurat potrzebne dla mnie w danej chwili informacje; moje internety aż kipią od natłoku "mast hevów" i od idealnych, mega szczęśliwych mam i innych porad jak to powinno wyglądać moje (czy Twoje) dzisiejsze idealne życie "standardowej", mocno przepracowanej ale przecież mega dobrze wyglądającej na co dzień mamy; żyjącej w jakże skromnym (bo jedynie 200metrowym) a przy tym nowo wyposażonym domu (bo nowy dzisiuś = nowy dom... takie odnoszę czasami wrażenie) ... Te światy są tak idealne, że zachodzę w głowę, kiedy te kobiety znajdują czas na spędzanie czasu ze swoim maleństwem i rodziną...

Cóż.... odkąd urodziła się nasza kochana dwójka bliźniąt, uważam całą sobą i całym swoim sercem, że nasze życie stało się idealne....
Ale nie idealne, bo z tą całą otoczką "wyidealizowanego życia", tylko idealne, bo pełne, szczęśliwe, radosne, PROSTE i PRAWDZIWE.... 
Mimo, że brakuje mi w tym moim życiu czasu na masę przyjemności, mimo, że nie mam siły dzień w dzień wstawać o 5tej aby zrobić sobie makijaż (a nuż będę się pokazywać i tak z filtrem do Instagrama), że nie mam nowego oryginalnego dresu po domu tylko zwyczajny casualowy strój, że cholerka nie zdążyłam na stolik w salonie położyć świeczek, zagranicznych czasopism i świeżych kwiatów (no bo niby kto by miał mi je przynieść) - TAK.... uważam, że nasze życie jest idealne....

I o tym jest ten blog.
Dla Ciebie, która potrafi odnaleźć szczęście w swoim własnym, REALNYM, nie stylizowanym świecie....
Będzie o prostych wnętrzach i prostym wystroju; prostych ozdobach; prostych metodach na spędzanie czasu z dziećmi i prostych zabiegach aby czuć się dobrze ze sobą i nie czuć potrzeby upiększania rzeczywistości....
 Będzie troszkę o grafice oraz o zatrzymywaniu ulotnych chwil na rodzinnych fotografiach.

Witaj w moim PROSTYM życiu, rozgość się i jeżeli poczujesz się dobrze, zostań na dłużej :)
Marta

Brak komentarzy